Pamiątka Chrztu Świętego - małej Kasi...
...pamiątka na specjalne zamówienie, od matki chrzestnej...
i muszę Wam powiedzieć w zaufaniu,że jest to moje pierwsze "wybuchowe pudełko"...
jakie zrobiłam na sprzedaż... Matka chrzestna mi zaufała :)
... mina jej, jak zobaczyła pudełko "bezcenna"... (uwielbiam to, jak w oczach ludzi zaświeci iskierka zachwytu i ten bezdech, połączony z uśmiechem)...
...w tym również miejscu chcę podziękować kochanej Aldonie B. za wypisanie kaligrafią życzeń...
(ze względu na dość osobiste życzenia - nie zamieszczam zdjęć)...
... kwiatki własnoręcznie wykonałam, za pomocą szydła Ania Jura ...
....................................................................................................................
myślę, że wyszło ok. A Wy? Jak myślicie....
miło mi będzie czytać Wasze komentarze - a nawet uwagi....
zachęci mnie to, do dalszego działania...
pudełko rewelacja!.Super masz prace i bardzo podoba mi się Twój blog dlatego zostanę tu na dłużej:-)Zapraszam również do mnie na http://artgallerysonia.blogspot.ie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Sonia
Pudełko wyszło naprawdę wspaniale. Super są te Toje pamiątki.
OdpowiedzUsuń