Cukierkowo na roczek...
Pierwsze urodziny dziecka... to coś wyjątkowego... zakończenie ... początek...
jedno się kończy - drugie zaczyna...
tak podsumowując jako matka, to pierwszy rok dziecka -choć był mega wyczerpujący
i brakowało czasu tylko i wyłącznie dla siebie, znajomych, przyjaciół - to ten właśnie pierwszy rok córci był wyjątkowy...
Pierwszy dotyk... Pierwszy uśmiech... Pierwszy ząbek... Kroczek...
i pierwsze wypowiedziane słowo :"Mama" - chwile bezcenne...
i właśnie to sprawia, że każda inna potrzeba odchodzi na drugi plan...
liczy się tylko Ona i ja... to jest po prostu szczera, czysta miłość...
i właśnie dziś córcia potrzebowała kilku fot z dzieciństwa do szkoły (a ma 7lat) i wyjęłam albumy ... i ...
czas się zatrzymał... patrząc na te zdjęcia ... wspomnienia wracają :)
...ta zależność, ta bliskość, wspólny oddech... po prostu My dwie...
czas który uwieczniony został na zdjęciu ... minął ... :)
z każdym rokiem kończy się jakiś etap życia i zaczyna się nowy...
jednak uczucie pozostaję na zawsze - CÓRKA I MATKA... :)))
Aniu, pięknie to napisałaś - jak dla mnie, uchwyciłaś to, co nieuchwytne i zrozumiałe tylko dla nas - matek i córek. Chciałabym Cię uściskać, żeby podziękować za to, że podzieliłaś się tymi myślami i słowami - i zrobię to, kiedy tylko się zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńmacierzyństwo jest piękne
OdpowiedzUsuńPiękny post. Pięknie to wszystko napisane. Aż się wzruszyłam (naprawdę i szczerze)...
OdpowiedzUsuńKarteczka piękna.
Wspaniale to ujęłaś ,wspomnienia wracaja pozdrawiam Anulka
OdpowiedzUsuń