"mały kawałek"
na początku spotkania brak pomysłu, brak natchnienia i nagle... jest, kawałeczek serwetki, gdzieś głęboko schowany w koszyczku!!!
w woreczku z "wycinanki" znaleziony fartuszek ...
kawałek serwetki + fartuszek = skrzyneczka na herbatkę...
...idealna, delikatna, z odrobiną romantyzmu...
fotki trochę niewyraźne, ponieważ robione były telefonkiem :)
tak sobie tworzymy, przy cudownych sałatkach i mufinach z rabarbarem (mniam)...
nasze prace w komplecie ....
Twoja skrzyneczka jest przepiękna! super miałaś pomysł. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSkrzyneczka śliczna:) Takie twórcze spotkania są wyjątkowo miłe i pożyteczne:) Cudne rzeczy stworzyłyście. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńjak tutaj pięknie :)))
OdpowiedzUsuńdziękuję... :)))
Usuń